Nieśmiałość
14:00:00
Przez niektórych uznawana za wadę, a innych za zaletę. Wiele osób się z nią boryka, w tym ja. "Hej! No ale jak to?! Przecież ona prowadzi bloga i jest nieśmiała?" A no tak. Być może jedni się zdziwią, a drudzy nie, ale owszem nie jestem zbyt odważna ani śmiała. Przy osobach, które znam od dawna i dobrze się czuję w ich towarzystwie jestem całkiem swobodna, lecz kiedy muszę poznać nową osobę, bądź pierwsza się odezwać nie mam pojęcia jak się zachować. Nieśmiałość jest dla mnie nieco uciążliwa, ale czasami również przydatna. Przeszkadza mi w nawiązywaniu nowych znajomości i interakcjach z innymi ludźmi, ale jednocześnie dzięki niej mam "hamulce" - w dobrym tego słowa znaczeniu. Staram się otwierać na ludzi, idzie mi to mozolnie, ale powoli moja skorupa zaczyna pękać. Jednym z moich "lekarstw" na nieśmiałość jest blog. Dzięki niemu jestem szczęśliwa pisząc do was, wiedząc, że ktoś mnie wysłucha i nie odrzuci. Pisanie to nie to samo co mówienie, ale nawet sama świadomość tego, że ktoś to czyta napawa mnie radością :). Założę się, że wiele z Was również jest nieśmiała, więc powiem krótko, starajcie się przezwyciężać swój strach, ale nie wyzbywajcie się jej całkowicie, ponieważ każdy powinien mieć w sobie trochę nieśmiałości ;). /Klaudia
Też jesteście nieśmiali czy może odważni i nieśmiałość jest Wam czymś nieznanym? :)
22 komentarze
My raczej jesteśmy odważne i z chęcią poznajemy nowe osoby nie mając w tym problemów ;) pozdrawiamy serdecznie :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia. ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem też bardzo nieśmiała, mam dokładnie tak jak ty!:)
Mój blog - KLIK;)
Też jestem nieśmiała , choć zawsze wyobrażam sobie co byb zrobiła gdybym była pewna siebie.
OdpowiedzUsuńPiękny post
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Mnie w ogóle nie dziwi to, że blogi prowadzą nieśmiałe osoby. Ja byłam nieśmiała i też czasem mam problemy z nawiązywaniem kontaktów z innymi, a dokładniej z podtrzymaniem rozmowy, ale jakoś z czasem to znika i myślę, że jestem na dobrej drodze do bycia bardziej rozgadaną, pewną siebie osobą:)
OdpowiedzUsuńmalinowynotes.blogspot.com
Też jestem nieśmiała, jest to trochę przytłaczające, wydaje mi się, że aż za bardzo, a po takim negatywnym myśleniu jeszcze bardziej zamykam się w sobie co powoduje brak odwagi i czasami nawet smutek. Lecz się staram i mam nadzieję, że to się kiedyś zmieni, musi... xD Bardzo lubię waszego bloga, jest taki prawdziwy :D haha
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego dnia! ♥
nastolatka-marzycielka.blogspot.com
Ja jestem nieśmiała i bardzo mi to przeszkadza. Chciałbym byc jak moje koleżanki. Otwarta i poznawać szybko nowe osoby. Ale dzięki, że mówisz, że nieśmiałość jest trochę potrzebna, więc na pewno nie chcę jej zwalczyć do końca :)Super post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mój blog KLIK
Też jestem raczej z tych nieśmiałych chociaż staram się nabierać pewności siebie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
In the rhythm of life
Nieśmiałośc mija :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)
Podobnie jak Ty jestem nieśmiała, chociaż z wiekiem mi już to troszeczkę minęło, sama to trochę pokonałam. Ale przede wszystkim nauczyłam się z nieśmiałością żyć i nie przeszkadza mi w życiu codziennym, nie traktuję jej jak wadę, zaakceptowałam ją. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Ja czasami jestem nieśmiała ale to w stosunku do obcych ludzi później z czasem mi przechodzi ;p
OdpowiedzUsuńTak jak u siebie na blogu pisałam - jestem nieśmiała i ciężko mi czasami przezwyciężyć blokade :D
OdpowiedzUsuńAnonimoowax - Klik
Kiedyś byłam nieśmiała, z czasem mi przeszło :) Pozdrawiam :* charlizerose.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTeż jestem nieśmiała i mi to bardzo przeszkadza. Mam nadzieję że kiedyś mi to przejdzie i łatwiej mi będzie nawiązywać znajomości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Miłych wakacji.
Mój kawałek internetu
Przez wiele lat byłm nieśmiała, aż za bardzo. Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy to się przeprowadziłam. Może to dziwnie zabrzmi, ale ta przeprowadzka otworzyła mi oczy. Jestem otwarta na nowe znajomości, bardziej pewna siebie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga
Kiedyś byłam bardzo nieśmiała, ale teraz już staram się z tym walczyć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Ślicznego masz bloga,widać,że prowadzisz go z pasją😄
OdpowiedzUsuńpatsonblog.blogspot.com
Przyznam, ze w podstawówce byłam bardzo nieśmiała. Praktycznie mało z kim rozmawiałam, ale to przychodzi z czasem. U mnie to wyglądało tak, że poznałam kolegę z gór z którym bardzo sie zaprzyjaźniłam i dzięki niemu zyskałam więcej odwagi.Teraz...choc nie mówię, że jestem gadatliwa, to napewno już się nie boję z nikim rozmawiać. Takie znajomości naprawdę pomagają.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam xx
świetny post
in-the-white.blogspot.com
Byłam kiedyś nieśmiała,ale odkąd poszłam na studia to się zmieniłam i stałam się bardziej pewna siebie :)
OdpowiedzUsuńMożesz kliknąć w reklamy u mnie na blogu- odwdzięczam się :)
http://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/maso-cupuacu.html
Jestem nieśmiała, ale próbuje to zaakceptować i żyć z tym :)
OdpowiedzUsuńsingo-blog.blogspot.com
Ja jestem nieśmiała, lecz staram się z tym walczyć :)|
OdpowiedzUsuńtreamicii.blogspot.com
Mi po podstawówce nieśmiałość przeszła :)
OdpowiedzUsuńhttps://paulan-official-blog.blogspot.com/
mi sie wydaje, ze w ostatnim czasie (i to wlasnie za sprawa bloga) udalo mi sie zwalczyc moja niesmialosc
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, zycze milego dnia kochana!
za wszystko się odwdzięczam, odpowiadam na kazda obserwacje ;3JUST EMSi