Fakers gonna fake
13:31:00
Fałszywość, dwulicowość - skąd ona się bierze ? Ktoś kogoś nie lubi, okej. Ale dlaczego fałszywe osoby ranią także swoich, jak mówią "bliskich" ? Skoro niby im na nich zależy, a więc po co ? Może odpowiedź dla jednych jest prosta, dla innych nie, ale z mojego punktu widzenia chodzi tu zwyczajnie o zazdrość. Na przykład; chwali twoją nową bluzkę, gdy zjawisz się w niej w szkole, ale natychmiast, kiedy odejdziesz parę kroków, ta osoba już obrabia ciebie za twoimi plecami mówiąc o tobie niewybredne rzeczy i o twojej "świetnej" bluzce, która tak naprawdę jest przecież okropna. W takiej sytuacji tak naprawdę widać słabość takich osób, same chciałyby znaleźć się na twoim miejscu, ale zamiast zabrać się za to, by coś w sobie zmienić wolą poobrabiać kogoś, gdy o tym nie wie, bo przecież "jak on może być lepszy ode mnie ?! Muszę go zgnoić, by przestał być taki "idealny". Ale nadal jest to dość niezrozumiałe czemu bawią się w "przyjaciół" ? Równie dobrze mogłyby obrażać cię nie będąc twoimi "przyjaciółmi". O nie, nie.. Im to sprawia przyjemność. To, że choć przez chwilę uda im się zmienić pogląd innych na twoją osobę. Każde twoje potknięcie sprawia im radość, utwierdza ich w przekonaniu, że to jest fajne. Tak myślą, lecz do czasu. W rzeczywistości ta zazdrość i nienawiść, którą do ciebie żywią zaczyna ich zżerać od środka. Bo, powiedzmy sobie szczerze, czy da się chodzić ciągle wściekłym na drugą osobę ? Z początku może i tak, lecz później zaczyna się to robić męczące, lecz po co sobie odpuścić? Przecież to będzie wyglądać jakbym to ja przegrała?! - I tak błędne koło się zamyka. Takie osoby zwykle nie potrafią odpuścić, będą pluć jadem dopóki będziesz w ich zasięgu, unosić się swoją dumą, ale nie wiedzą, że właśnie na tym polega ich słabość. Osoba, po której spływałoby co robi TA DRUGA zwyczajnie, by ją zignorowała, ale nie oni, więc tym pokazują, że ich to ciągle boli, nie zdając sobie z tego sprawy.
Sama kiedyś znalazłam się w sidłach takiej fałszywej przyjaźni, być może obudziłam się zbyt późno, ale lepiej późno niż wcale. Być może jest mi trochę żal, że straciłam tyle czasu, ale nie do końca, ponieważ nauczyłam się wielu rzeczy m.in. tego, że to nie z tobą jest coś nie tak, tylko oni nie czują się dobrze sami ze sobą, a swoją złość przelewają na ciebie czerpiąc z tego radość.
Podsumowując, sądzę, że nie warto marnować energię na takie osoby. Fałszywi ludzie, byli, są i będą, nie zmienimy tego, ale nie możemy pozwolić też na to, by oni zmienili nas. ;)
*Jestem chora, więc dziś bez zdjęć, ale z cytatami, które sądzę, że pasują do tego tematu :)* /Klaudia
Co Wy myślicie o takich osobach? Przeżyliście kiedyś fałszywą przyjaźń?
38 komentarze
"Dwulicowość to jedna z najpopularniejszych chorób" :( karolinaaag
OdpowiedzUsuńOj niestety jest wiele takich fałszywych osób. Nie rozumiem tego. Dokładnie, jeśli się kogoś nie lubi to po co się z kimś ''przyjaźni'', a potem obgaduje ją za plecami..
OdpowiedzUsuńMyślę że każdy w swoim życiu spotyka takie fałszywe osoby które udają przyjaciół... są gdy oni czegoś chcą a za plecami dupke obrabiają. Ja zrobiłam recykling wśród takich osób :)
OdpowiedzUsuńJa mam fałszywego teścia, więc spotykam się z tą cechą na co dzień... ;/
OdpowiedzUsuńNiestety chcąc nie chcąc na swojej drodze kiedyś w końcu spotykamy osoby pełne fałszu. Takich ludzi chyba nigdy nie zabraknie. Chociaż uważam, że opiniami takich osobników nie powinno się zbytnio przejmować. Najważniejsze, żeby samemu takim się nie stać ;)
OdpowiedzUsuńFalszywi ludzie- temat rzeka, ale moim zdaniem swietnie to okreslilas. Ja niestety na swojej drodze poznalam mnostwo falszywych ludzi, ale dalo mi to nauczke na przyszlosc i niejestem juz taka latwo wierna, jak bylam kiedys :))
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspolna obserwacje? :D
pozdrawiam ;)
https://igapaulina.blogspot.com/
Niestety często teraz spotyka się takich ludzi... ale raczej nic z tym nie zrobimy.
OdpowiedzUsuńhttp://youthinkpositive.blogspot.com/
oj tyle miałam fałszywych przyjaźni, że teraz nie mam nikogo aż tak bliskiego, poza narzeczonym :)
OdpowiedzUsuńO boże zamieszałaś tym tematem troche w mrowisku hehe :) Zgadzam się
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Ciekawy post , niestety dużo jest takich fałszywych przyjaźni .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana
https://mylifeiswonderful9.blogspot.com
Niestety świat taki jest i młodzi lubie stykają się z tym już od wczesnych lat, niektórzy pójdą w dobrą stronę ale co z resztą?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Olivia
dalilahome.blogspot.com
Ludzie fałszywi są złośliwi bo zazdroszczą nam czegoś. A sami nie maja nic do zaoferowania. Zapraszam i pozdrawiam do mnie dopiero zaczynam http://paulabiliniewicz.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNiestety, kilka razy spotkałam się już z takimi osobami. Eh, one istniały, istnieją i będą istnieć. :/ Nie rozumiem ich...
OdpowiedzUsuńpallaisse.blogspot.com
zbyt idealnie być nie może :)
OdpowiedzUsuńCytaty wpasowały się idealnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Jestem w trakcie takiej "fałszywej przyjaźni" ale już widzę, że nie potrwa to długo. Ja mieszkam za granicą i osoba X jest bardzo zazdrosna i ciągle wytyka mi ile i jakie przedmioty sobie kupuje... a potem prosi o pożyczkę pieniędzy nie oddając ich przez kilka miesięcy.
OdpowiedzUsuńJa spotkałam wiele fałszywych osób .. niestety coraz więcej jest takich ludzi
OdpowiedzUsuńJeju, to porównanie z banknotami serio trafne! Przeżyłam, i to nie raz. Czasem się zastanawiam, czy może ja sama nie byłam fałszywa i może tego po prostu nie widziałam i dalej nie widzę, no ale jak już to jest to chyba celowe zachowanie wobec tej niewinnej osoby.
OdpowiedzUsuńania-ania3.blogspot.com
jest to jedna z cech, której szczerze u ludzi nie znoszę i dlatego takie osoby zwyczajnie od siebie separuję. Jeśli ktoś nie potrafi być ze mną szczery, przykro mi ale niestety nie będziemy się kolegować. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
jejku te cytaty są tak prawdziwe ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|
Piękny blog <3
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że będę tu wpadała częściej :3
Zapraszam do mnie :)
Wspólna obserwacja?
http://believeinhimselfx33.blogspot.com/
Niestety również przeżyłam coś takiego jak "fałszywa przyjaźń" ...No cóż mam nauczkę na przyszłość i jestem bardziej ostrożna w stosunku do ludzi :)
OdpowiedzUsuńkikawww.blogspot.com -> nowy post :)
Ja również byłam kiedyś częścią fałszywej przyjaźni, na szczęście po roku się otrząsnęłam. Osoba, która ciągle mnie obrabiała, sama zazdrościła mi tego czego ona nie miała. A nie na tym polega przyjaźń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam RONN
Takie prawdziwe te cytaty, niestety...
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Zgadzam się oczywiście we wszystkim, co napisałaś w 100%. Fajne obrazki. :)
OdpowiedzUsuńhttps://nasze-z-zycia-wziete.blogspot.com/
Miałam kiedyś fałszywą przyjaciółkę. Była bardzo dwulicowa, kiedy się z nią spotykałam obgadywała innych, a jak poszła do innych obgadywała mnie. Nie podobało mi się to w tej osobie, więc zakończyłam przyjaźń, jeśli można to tak w ogóle nazwać, bo na przyjaźń to nie wyglądało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! :) UNREALIZABLE
Spotkałam parę takich osób, ale na chwilę obecną nie utrzymuje z nimi kontaktu.
OdpowiedzUsuńhttp:/sharpeee.blogspot.com
Ja znam parę takich fałszywych osób i sama w klasie też je spotykam ale wolę się od nich trzymać z daleka bo już raz na kimś takim się zawiodłam. agniesia123.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTak nawet tego roku ;/ ,,Przyjaciel" który chciał czegoś więcej mimo, że ja nigdy nie dawałam mu jakiś znaków. A gdy wszystko wyszło na jaw to zakończył znajomość... "Przyjaciel" ;>
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Niestety ludzie zawsze byli, wciąż są i zawsze będą dwulicowi, według mnie mimo wszystko każdy ma w sobie choć nutkę fałszywości. Ile razy zdarzylo nam się obgadać koleżankę, a potem być dla niej miły? Nikt święty nie jest :)
OdpowiedzUsuńhttp://mvrcelia.blogspot.com/2016/10/wspopraca-dressily-halloween-duzy.html ZAPRASZAM DO MNIE NA DUŻY KONKURS!
Dwulicowość, jak ja tego nie cierpię.... Dobrze, że poruszyłyście ten temat :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Oczywiście, że nie można marnować czasu na fałszywe osoby. Ja omijam takie szerokim łukiem. Życzę zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńTak, niestety doświaczyłam fałszywej przyjaźni i to nie raz czy dwa. Ostatecznie przekonałam się, że w moim przypadku lepiej przyjaźnić się z chłopakami niż z dziewczynami. Nie cierpię dwulicowych ludzi, ale niestety jest ich chyba przewaga:(Pozdrawiam i zapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuń(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
świetne napisane ,uwielbiam takie tematy
OdpowiedzUsuńhttp://carolineworld123.blogspot.com/
To bardzo boli, zawieść się na kimś :/ No ale niestety ludzie byli i będą fałszywi. Można się tylko starać ich unikać i nigdy się do nich nie upodobnić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
http://mayyflowerblog.blogspot.com/
Fałszywość to najgorsza cecha ludzka ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
fałszywe osoby to najgorsze jakie możemy spotkać na swojej drodze.
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepiszehistoriee.blogspot.com
Pozdrawiam Zuzia :)