Nic, a jednak coś
16:29:00
Siedzę. W mojej głowie kłębi się tyle myśli, lecz ja nadal patrzę tylko bez wyrazu w klawiaturę. Jeden po drugim przyglądam się klawiszom i... nic. Jak to się dzieje, że czasami sami nie potrafimy się określić ? Mimo, że mamy sto pomysłów na minutę, odczuwamy natłok emocji, lecz nie umiemy przekazać tego co siedzi w naszej głowie. Gdy ktoś zapyta się nas o co chodzi odpowiemy "nic", ale wcale tak nie uważamy. Może to zamierzone działanie, a może i nieświadomie gubimy się sami w sobie ? Ja uważam, że obie odpowiedzi na to pytanie są prawidłowe. Czasami wolimy w samotności "przegryźć się" sami z sobą i nie mamy już później problemu z nazywaniem swoich uczuć, ale jest też tak, że zwyczajnie jesteśmy stłamszeni nowymi wydarzeniami, bądź też wspomnieniami, które dają o sobie znać. Myślę, że momentami włącza nam się taka "blokada" umysłowa, iż nie potrafimy znaleźć słów. Na szczęście jest ona tylko tymczasowa, ale potrafi nawracać. Pomimo tego, że jest to coś, z czym podejrzewam, że chyba każdy się spotkał choć raz, nie jest to proste, wręcz przeciwnie, powiedziałabym, że zawiłe. Ludzki umysł jest naprawdę ciekawym mechanizmem, który jeszcze nie do końca pojmujemy i choć niby każdy zna siebie najlepiej, nasz umysł ma swoje tajemnice, które potrafią się ujawniać w naszym niespodziewanym zachowaniu i niejednokrotnie sami nie zdawaliśmy sobie sprawy, że tak możemy się zachować. /Klaudia
***
Jako, że spadł śnieg, miałam okazję zrobić parę "zimowych" zdjęć :).
25 komentarze
mnie również czasem dopada taka "blokada" i w zasadzie na pytanie "co jest?" nie potrafię udzielić odpowiedzi innej niż słynne "nic".
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia, słodka psina :)
pozdrawiam
http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/
Czasami również mam taką blokadę nic nie mogę napisać, a przed chwilą miała tyle pomysłów i wszystkie jakby nagle wyparowały. Słodki piesek <3
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Dokładnie, chyba każdy ma w sobie czasami taką blokadę. A tak w ogóle to bardzo fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńChyba każdy tak czasem ma niestety. Świetne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zapraszam: by Arek
Też mam czasem taka blokade zwłaszcza jak chce napisc nowy post haha
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i piękny peseł haha <3
Pozdrawiam Agaa
ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com
Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma czasami takie wewnętrzne zahamowania i blokady :) Przejdzie :)
Pozdrawiam cieplutko;) Tak Po Prostu BLOG
Ja też tak mam, każdy chyba tak czasem ma :(
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/01/bielizna-od-banggoodcom-taknie.html
Każdy tak ma, nie znam osoby , która by nnie miała takich chwil, gdzie zamyka się na świat i przestaje widzieć białe światło. Niestety, taki ludzki umysł, ale i świat prowadzący do różnych nostalgii, kontemplacjii i roztargnięć. Najważniejsze aby mieć Kogoś kto nam przywróci światło. Buziaki :*
OdpowiedzUsuńMi taka blokada włącza się zawsze kiedy się stresuje np przed jakimś egzaminem :(
OdpowiedzUsuńzapraszam na blog o moim życiu: diamentem.blogspot.com
Ale cudne zdjęcia, masz talent:)
OdpowiedzUsuńTeż tak czasami mam ;) fajna psinka :)
OdpowiedzUsuńjaki słodziaczek <3
OdpowiedzUsuńCzasem każdego dopada ' blokada '. Na szczęście nie trwa ona szalenie długo.
OdpowiedzUsuńMój Blog
Ja tez tak mam , chyba każdego dopada ta ,blokada' hha :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Was i Waszego bloga , jesteście bardzo kreatywne i mądre.
My blog - KLIK
Chyba każdemu zdarzają się takie chwile...
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, też chciałabym, aby w mojej miejscowości spadł śnieg, ale się chyba nie doczekam tej zimy hah
Obserwuję :)
MÓJ BLOG
Często mam również takie chwile załamania, to normalne. Super zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
uważam, że powinniśmy mówic o swoich uczuciach, to pomaga zachowac równowagę :)
OdpowiedzUsuńOnlyDreams
A piesek jaki słodki! i jaki uśmiechnięty ;)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - coś na pobudzenie zmysłów :)
Hej, mam do was pytanie - czytałam kiedyś, że współpracujecie z sammydress, zaful dresslily i rosewholesale przez jednego maila, a więc moje pytanie brzmi - jak to się zaczęło, z którą firmą współpracowałyście przez niego najpierw, to oni wam zaproponowali współpracę z innymi sklepami, po jakim czasie? Z góry dzięki za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńHej! ;)
UsuńZaczęło się tak, że napisałyśmy do Zaful z prośba o współpracę. Po jakimś tygodniu otrzymałyśmy odpowiedź od Doris, że są zainteresowani i ich regulamin. Po naszym pierwszym zamówieniu Doris zaproponowała nam współpracę dodatkowo z Rosewholesale, Dresslily i Sammydress. Musiałyśmy tylko dodać wishlistę do każdego ze sklepów :) /~Kinga
Bardzo dobrą macie ostrość w aparacie. Uwielbiam zdjęcia makro :) Piesek na zdjęciach jest cudowny, podobnie jak zdjęcia, które miałam okazję tu zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam > Zapraszam na MÓJ BLOG
ładne zdjęcia ;) jest to najgorsze uczucie kiedy w głowie kłębi się tysiąc myśli a my nie umiemy przelać tego na papier lub klawiaturę.Czasami nawet nie umiemy przybrać myśli w słowa.
OdpowiedzUsuńMój blog
Ja mam tak samo. Tysiącr myśli a jednak nic
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia😍
she-imagination - klik
Ostatnio często występują u mnie takie blokady. Mam w głowie mnóstwo myśli, a jednak to nic..
OdpowiedzUsuńSłodziutki piesek <3
Pozdrawiam i zapraszam do mnie! http://unrealizable-nathalie.blogspot.com/?m=1
Słodka psina ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lediannax.blogspot.com/#uds-search-results