Never give up
14:43:00
Dzisiaj nie możesz robić tego co kochasz? To walcz jutro!
Niektórzy z Was wiedzą, że moją pasją jest sport. Kocham to i nie wyobrażam sobie życia bez tego. Każdego dnia na nowo walczę z kontuzją, brakiem motywacji, miejscem do ćwiczeń czy brakiem osób do pomocy. Nie poddaje się. Dlaczego? Bo tylko to ma sens w moim życiu. Około 2 lata temu na zwykłym szkolnym sks z piłki nożnej nabawiłam się kontuzji. Niby nic niezwykłego, każdemu się zdarza. Poboli i przestanie, ale niestety... Jest to na tyle denerwująca kontuzja, że mogę ćwiczyć, biegać, grać i wszystko jest super, świetnie. No, ale przychodzi następny dzień i co? Ledwo chodzę, staw skokowy strasznie boli, nawet nie muszę ruszyć nogą, żeby bolało. Maści nie zbyt pomagają. Lekarz nic nie poradził, prześwietlenie nic nie wykazało. Dłuższa przerwa też nic nie daje. Czasami tracę motywację, z czym wiąże się i dobry humor. Ale następnego dnia budzę się i wiem, że się nie poddam. Nowy dzień- nowa szansa. Nie jest to coś co powstrzyma mnie w drodze do marzeń. Za rok chcę wyjechać do szkoły sportowej i mimo wszystko wiem, że dam radę. ( Jak mnie przyjmą :D ) Nie jest to na tyle poważna kontuzja, żeby mnie powstrzymała. Chociaż teraz to chyba nic już mnie nie powstrzyma. Na pewno będę trudne momenty, momenty zawahania, ale to wszystko pokonam. Dlaczego? Bo to wszystko czego potrzebuję. Nie ważne co mówią inni- ja się nie poddam. Może to głupie, ale ja chcę spełnić marzenia. Będę walczyć nawet, gdy nikt już nie będzie wierzył. Po co to wszystko piszę? Żebyś zrozumiał/a , że jak coś jest dla nas ważne nigdy się nie poddamy. Na naszej drodze będzie milion powodów, które będą mówiły, nie idź dalej- poddaj się, ale warto znaleźć chociaż jeden, który mówi walcz. No ale zaraz, zaraz! Jeden na milion? Jeśli ma odpowiednie znaczenie to i jeden na milion da ci siłę na dalszą drogę. Nie mówię, że będzie łatwo, ale wierz mi warto nie dla innych, a dla siebie.
A teraz takie pytanie do Was o czym chcecie kolejny post? ;)
/~Kinga
27 komentarze
Fajny motywujący post:D
OdpowiedzUsuńJa od paru lat mam problemy z kręgosłupem, ale walczę i nie poddaję się!
Mój blog - KLIK:)
Obserwuję^^
To ważne żeby w życiu robić to co się kocha i nie rezygnować z tego fajnie że masz taką pasję i motywacje ;) oby tak dalej pozdrawiamy :*
OdpowiedzUsuńTacy ludzie jak Ty pokazują, że mimo przeciwności losu warto mieć marzenia i się nie poddawać. Kibicuję ci, żebyś dostała się do szkoły sportowej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
sajecka.blogspot.com
Bardzo motywujące post. Warto dążyć do celu i spełniać marzenia. Także ci kibicuje, abyś się dostała do szkoły spotowej, bo widzę że jesteś bardzo zmotywowana.
OdpowiedzUsuńPPozdrawiam i życzę sukcesów :)
Zapraszam do mnie girlchat27.blogspot.com
No niestety często w życiu jest pod górkę...
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com
naprawde fajnie napisany post;) daje do myslenia
OdpowiedzUsuńco powiesz na wspolna obs? ja zaczne i zapraszam do nas;)
http://justbasicstyle.blogspot.com/
uwielbiam ludzi, którzy walczą!
OdpowiedzUsuńBardzo motyuwujący post! Sama miałam podobnie, tylko że moja kontuzja kolana skończyła się operacją czasami jest ciężko. Nie poddaję się i jeżdzę na rowerze i regularnie ćwiczę. Trzymaj się! :)
OdpowiedzUsuńhttp://brillantirose.blogspot.com/
Mam nadzieję, że uda Ci się wygrać z tą kontuzją :)
OdpowiedzUsuńI dasz radę osiągnąc wymarzony cel :D
Spełnić swoje marzenia :)
Trzymam kciuki :D
grlfashion.blogspot.com
Odwdzięczam się za obserwacje :)
Świetny post i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)
Bardzo zmotywował mnie ten post!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, abyś dała radę z tą kontuzją! <3
Pozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Mega post!! :) Zapraszam do mn :) http://julladde.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPodziwiam ludzi których pasją jest sport. Serio ! Przyznam się, że czasem mam ochotę coś poćwiczyć ale zdecydowanie bardzej wolę jeść :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na niecodziennego bloga pary :))
KLIK
Trzymam kciuki, żeby udało Ci się wszystko zrealizować tak jak chcesz i podziwiam za taką determinację! :*
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
Mam nadzieję, ze przyjmą Cię do szkoły sportowej! Fajnie, że każdego dnia walczysz i nie przeszkadza Ci kontuzja. Powodzenia <3
OdpowiedzUsuńAnonimoowax - Klik
Widac, że jesteś bardzo silna, że walczysz ze swoja kontuzją, musi to byc dla Ciebie prawdziwa pasja
OdpowiedzUsuńphotos-by-mef.blogspot.com zapraszam, zaobserwujesz? Na pewno się odwdzięczę
Bardzo fajny post! życzę powodzenia w dostaniu się do szkoły! Tak mało mamy ludzi z pasją, że aż miło się czytało Twój post :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://allixaa.blogspot.com/
Masz świetną pasję! Ja bardzo lubię jeździć na rowerze i biegać, jednak sporty takie jak koszykówka, siatkówka itp nie są dla mnie, a szkoda ;P Również staram się nigdy nie poddawać i realizować marzenia :)
OdpowiedzUsuńSuper motywujący post, pozdrawiam! ;D Mój Blog
Niech kolenym postem bedzie Q&A!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, |MÓJ BLOG|
dobrze napisane! :) pełen szacunek dla osób, które robią to co kochają!
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywne nastawienie :)
OdpowiedzUsuńhttp://w365dnidookolazycia.blogspot.com/
Najważniejsze jest to, że się nie poddajesz, dużo osob powinno mieć podejście do życia jak ty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę, MAI BLOG
Jeśli ci się u mnie spodoba - zaobserwuj, będzie mi bardzo miło i chętnie się odwdzięczę♡
Trzymam kciuki, aby powiodło Ci się w szkole sportowej! Bardzo fajny post, spora dawka motywacji :D
OdpowiedzUsuńmartynakrysinska.blogspot.com
ciekawy post ;)
OdpowiedzUsuńhttp://style-looks-shopping.blogspot.com/
Świetny post :)
OdpowiedzUsuńNever Give Up to mój najulubieńszy cytat.
Obserwuję Was , bo jesteście świetne
Mój Blog KLIK
Bardzo ładne zdjęcia. Zgadzam się w Tobą w 100%. Zapraszam do mnie na relację ze SDM. Pojawi się koło 15.
OdpowiedzUsuńwww.lifestylowcy.blogspot.com
Bardzo fajny post ! Strasznie ci kochana współczuje tego co musisz przejść , ten ból itp... :( mam nadzieję że dasz radę wrócić do zdrowia i wszystko będzie jak w najlepszym porządku a na razie życzę ci takiej wytrwałości jak dotychczas
OdpowiedzUsuńOBSERWUJE
Zapraszam do mnie :)